Na cmentarzu w Fürstenbergu eksperci Instytutu Pamięci Narodowej odkopali urny z prochami polskich więźniarek z pobliskiego niemieckiego obozu KL Ravensbrück. W tym obozie zginęły m.in. lubelska poetka Grażyna Chrostowska i jej siostra Apolonia.
– Mam nadzieję, że może tym razem uda się odnaleźć ich szczątki – mówi kierownik Muzeum Martyrologii „Pod Zegarem” w Lublinie, Barbara Oratowska. – Zostały one rozstrzelane w grupie 14 młodych dziewcząt 18 kwietnia 1942 roku. Pierwsze ekshumacje niestety dały wynik negatywny.
– Skąd się w ogóle te szczątki znalazły na tamtym cmentarzu? Do 1942 roku w obozie KL Ravensbrück nie było krematorium. Dlatego też ciała kobiet, które zostały rozstrzelane w obozie, przewożono do krematorium we Fürstenbergu i tam spalano, a następnie zakopywano te urny – wyjaśnia Barbara Oratowska.
W niemieckim obozie KL Ravensbrück zamordowanych około 40 tysięcy kobiet. Prawie połowa z nich to Polki.
PaSe / opr. ToMa