Prawie 350 lekarzy z Polski i zagranicy rozmawia w Lublinie o dziecięcych chorobach, takich jak cukrzyca czy zaburzenia czynności nadnerczy i tarczycy.
– Chcemy porozmawiać o nowoczesnych metodach leczenia w endokrynologii i diabetologii – mówi przewodnicząca komitetu organizacyjnego zjazdu, prof. Iwona Beń-Skowronek: – Mamy coraz większe wymagania względem naszego zdrowia i opieki medycznej. Do tej pory, a przynajmniej kilka wieków temu, główną rolą lekarza było uratować pacjenta od śmierci. Teraz chcemy, żeby wszyscy żyli długo, zdrowo i szczęśliwie. W związku z tym tych chorób nie jest więcej. One zawsze występowały w tej samej ilości, tylko czasem nie zwracano na nie uwagi, a czasem – jak cukrzyca typu pierwszego – w przeszłości, przed wiekami, była to choroba śmiertelna. Te dzieci z miejsca umierały, natomiast w tej chwili mogą być leczone i żyją. Ich okres przeżycia jest taki sam jak innych ludzi.
VIII Zjazd Polskiego Towarzystwa Endokrynologii i Diabetologii Dziecięcej w Lublinie potrwa 3 dni.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. archiwum