Marsz Równości w Lublinie: areszt dla uczestników zamieszek

001 152

Dwie osoby trafiły do tymczasowego aresztu po sobotnim Marszu Równości w Lublinie. Sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o trzeci areszt dla podejrzanego o napaść na policjanta.

CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura wnioskuje o aresztowanie 3 osób zatrzymanych po Marszu Równości

Po marszu zostało zatrzymanych 38 osób, w tym 4 nieletnie, którymi zajmie się sąd rodzinny. W przypadku jednej osoby sprawa zakończyła się postępowaniem o wykroczenie.

– Z 33 zatrzymanymi zostały wykonane prokuratorskie czynności. Wobec 30 zastosowano dozór policji – mówi Bartosz Frąk, szef Prokuratury Rejonowej Lublin – Południe.

Prokuratura skierowała do sądu trzy wnioski o areszt na 3 miesiące. Dwa – dotyczące przeciwników marszu – zostały uwzględnione. – Osoby te usłyszały zarzut posiadania przyrządów wybuchowych wykonanych domowym sposobem. Według opinii mogły one zagrażać życiu i zdrowiu wielu osób – wyjaśnia prokurator Frąk.

W jednym przypadku sąd zastosował dozór policji wobec uczestnika Marszu Równości, który usłyszał zarzut napaści na policjanta. Po zakończeniu zgromadzenia zaatakował on funkcjonariusza gazem pieprzowym.

– Czekamy na pisemne uzasadnienie z sądu i podejmiemy decyzję o ewentualnym zażaleniu do Sądu Okręgowego w Lublinie – zapowiada Frąk.

CZYTAJ TAKŻE: Zarzuty dla uczestników zamieszek po Marszu Równości w Lublinie

Śledczy badają materiał filmowy z marszu, aby ustalić także inne osoby, które dopuściły się przestępstw.

PaSe / opr. MatA

Fot. archiwum

Exit mobile version