Jest odpowiedź ratusza na wczorajszy (09.10) list otwarty kibiców piłkarskiej drużyny Motoru, którzy pytali o plany miasta dotyczące przeniesienia żużlowych rozgrywek na Arenę Lublin w związku z remontem stadionu przy al. Zygmuntowskich.
CZYTAJ: Kibice Motoru nie chcą meczów żużlowych na Arenie Lublin
Biuro prasowe Krzysztofa Żuka informuje, że cały czas rozważane są dwa warianty budowy nowego stadionu żużlowego. Jeden – optymalny – zakłada postawienie obiektu w całkowicie nowej lokalizacji. Wówczas żużlowcy do czasu zakończenia inwestycji rozgrywaliby swoje mecze na istniejącym stadionie przy al. Zygmuntowskich. Drugi wariant to przebudowa stadionu przy Zygmuntowskich i czasowa adaptacja Areny Lublin na potrzeby rozgrywek żużlowych. – To byłoby jednak możliwe dopiero od stycznia 2021 roku, kiedy skończy się tzw. okres trwałości Areny Lublin, podczas którego miasto nie może dokonywać żadnych zmian na stadionie wybudowanym częściowo z funduszy unijnych – wyjaśnia prezydent miasta Krzysztof Żuk.
Z przesłanego do Radia Lublin komunikatu wynika też, że na początku 2020 roku zostanie opracowana analiza dostosowania Areny Lublin na potrzeby meczów żużlowych, w tym określony zostanie wpływ, jaki na konstrukcję stadionu będą miały rozgrywki żużlowe i wiążące się z nimi emisja spalin, zwiększone drgania i hałas.
W razie przenosin drużyny żużlowej na Arenę Lublin miasto jest świadome ewentualnej konieczności zapewnienia obiektu zastępczego dla piłkarzy – i jak informuje biuro prasowe prezydenta – w tym zakresie analizowane są różne scenariusze.
JK / AR / SzyMon
Fot. archiwum