Premier Etiopii Abiy Ahmed Ali został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla za 2019 rok w uznaniu za zasługi na rzecz procesu pokojowego między swoim krajem i sąsiednią Erytreą – ogłosił w piątek w Oslo Norweski Komitet Noblowski.
Wśród dokonań premiera wymienia się przełamanie blisko dwudziestoletniego impasu w relacjach między krajami. Postęp w tej dziedzinie przełożył się na wzmocnienie stabilności w regionie, zwłaszcza w Rogu Afryki.
Eksperci zauważają, że działania etiopskiego premiera służą także Europie. Im mniej konfliktów w Afryce, im więcej szans na pracę i stabilne życie tam, tym mniejszym problemem będzie niekontrolowany napływ imigrantów.
– Na pokój na świecie składa się wiele elementów – także stabilne życie społeczne, przestrzeganie praw i godności człowieka. Tegoroczna decyzja to powrót do dowartościowania działań związanych z tradycyjnymi elementami pokoju – uważa prof. Marek Pietraś z Katedry Stosunków Międzynarodowych UMCS. – Mamy do czynienia z symbolicznym nagrodzeniem kogoś, kto włączył się w proces pokojowy związany z zakończeniem konkretnego konfliktu. Przyznawanie tej nagrody Nobla, wiąże się z takim przesłaniem – co w funkcjonowaniu społeczności międzynarodowej zmienić, aby zbudować pokój. Jest to powrót do dowartościowania działań związanych z tradycyjnymi elementami pokoju, jakim jest przeciwdziałanie konfliktom zbrojnym.
Etiopia i Erytrea w lipcu 2018 roku wznowiły oficjalne stosunki po latach konfliktu, w tym po wojnie o przebieg granic z lat 1998-2000.
Wręczenie nagrody odbędzie się w Oslo 10 grudnia, w rocznicę śmierci jej fundatora Alfreda Nobla. To jedyna Nagroda Nobla przyznawana w Norwegii, a nie w Szwecji.
SzyK/WP/SzyMon/RL/PAP
Fot. @NobelPrize