3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności i 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych – taki wyrok usłyszał dziś (02.10) Józef B., który jesienią 2018 roku śmiertelnie potrącił 12-latkę na przejściu dla pieszych na ul. Bohaterów Września w Lublinie.
Dojeżdżając do skrzyżowania 65-latek zignorował osobowego fiata, który zatrzymał się przed pasami, by przepuścić pieszą. Mężczyzna minął auto z lewej strony i uderzył 12-latkę, która wchodziła na przejście. Biegli ustalili, że poruszał się on z prędkością 70 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym.
– Sąd przyjął, że nieprawidłowości zostały popełnione przez oskarżonego umyślnie – mówi sędzia Sądu Rejonowego w Lublinie, Monika Płoska-Pecio. – Był to dzień, środek miasta. Dziewczynka znajdowała się na przejściu dla pieszych. Rozpoczęła przechodzenie przez przejście, czyli miała pierwszeństwo. Oskarżony nie tylko się nie zatrzymał, ale nawet nie hamował. Przypomnieć należy opinię biegłego, z której treści wynika, że manewr hamowania oskarżony rozpoczął dopiero po uderzeniu pieszej – dodaje.
Sąd wziął również pod uwagę fakt, że Józef B. jest zawodowym, wieloletnim kierowcą, który przyznał, że tę trasę pokonywał wielokrotnie. – Wymierzając taką karę sąd miał również na uwadze to, że ofiarą jest dziecko, przed którym było całe życie. Dziewczynka szła do szkoły, a rodzice mieli prawo oczekiwać, że spokojnie wróci do domu po lekcjach – podkreśla sędzia Monika Płoska-Pecio. – Oczywiście taka kara życia nikomu nie zwróci, ale musi być adekwatnym środkiem do tego, aby oskarżony nigdy więcej takiego czynu już się nie dopuścił – dodaje.
Poza karą pozbawienia wolności i zakazu prowadzenia pojazdów, Józef B. ma zapłacić 40 tysięcy złotych nawiązki na rzecz pokrzywdzonych oraz ponad 3 tysiące na rzecz Skarbu Państwa. Wyrok jest nieprawomocny.
EwKa / opr. DySzcz, PaW
Fot. Ewelina Kwaśniewska