Start Lublin przegrał u siebie w 5. kolejce ekstraklasy z faworyzowaną drużyną Asseco Arka Gdynia 66: 95.
Mecz oglądał Adam Rozwałka. – Spotkanie od początku nie układało się dla naszej drużyny dobrze od pierwszej kwarty. Arka dominowała przez całe spotkanie, wykorzystywała wszelkie dogodne sytuacje. Warto dodać, że punkty zdobyli wszyscy zawodnicy gości, którzy byli wpisani do meczowego protokołu. W lubelskiej drużynie punkty rzucili: Martins Laksa 14, Tweety Carter 12, Mateusz Dziemba 12, Brynton Lemar 10, Jimmie Taylor 9, Jacek Jarecki 4, Roman Szymański 3, Kacper Borowski 2. To druga porażka naszej drużyny. Sprawia ona, że Start opuści ona jedną z czołowych miejsc w tabeli.
AR / ToMa
Fot. archiwum