Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek nie zniesławił byłej dyrektor Zespołu Szkół w Lubyczy Królewskiej – Bożeny Ziembińskiej. Tak zadecydował Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim.
Sprawa sięga 2017 roku. Ówczesna dyrektorka placówki złożyła prywatny akt oskarżenia wobec wojewody, po tym jak prawnicy Urzędu Wojewódzkiego zakwestionowali jej kwalifikacje do pełnienia funkcji, mimo wygranego konkursu.
Bożena Ziembińska została powołana na to stanowisko w 2015 roku. Do wojewody i kuratora oświaty zgłaszane były, przez związki zawodowe i samych nauczycieli, zastrzeżenia związane z niewłaściwym traktowaniem pracowników szkoły. Sprawę badała Państwowa Inspekcja Pracy. Wojewoda podczas spotkań w gminie podkreślał, że plany zwolnień nie mają nic wspólnego z reformą oświaty, a są spowodowane niżem demograficznym. W 2017 wszczął postępowanie nadzorcze wyjaśniające procedurę powołania dyrektorki. Ta oskarżyła wojewodę o zniesławienie.
Proces rozpoczął się w lutym 2018 roku. Orzeczenie, na mocy którego wojewoda został uniewinniony, jest nieprawomocne.
AlF / SzyMon
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE:
Lubycza Królewska: fiasko rozmów wojewody z dyrektorką szkoły