Wojewoda: UMCS powinien się wstydzić, że w swoim składzie ma człowieka który uderza w konstytucyjny organ państwa

3940559 lg

– Jako konstytucyjny organ państwa miałem obowiązek zawiadomić prokuraturę – tak o złożonym przez siebie zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracownika naukowego UMCS mówi wojewoda lubelski Przemysław Czarnek, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.

Sprawa dotyczy listu otwartego jaki do władz UMCS skierował doktor habilitowany Tomasz Kitliński, działacz lewicy i środowisk LGBT, w sprawie nadania wojewodzie lubelskiemu medalu za zasługi na rzecz Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Kitliński napisał, że wojewoda „szczyci się nienawiścią do Ukraińców, LGBT, muzułmanów, a rolę kobiet ogranicza do reprodukcji”.

– UMCS powinien się wstydzić, że w swoim składzie ma człowieka który uderza w konstytucyjny organ państwa. Zacytowane zdanie, które powtarzał wielokrotnie, wzbudza nienawiść pomiędzy grupami religijnymi, pomiędzy narodami, zupełnie bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Jest to kłamstwo wierutne i to takie ohydne i obrzydliwe, które niestety musi się spotkać z reakcją, bo jest to nie uderzenie w Przemysława Czarnka, bo to bym zniósł bez żadnego problemu – z głupstwem bym nie polemizował, tylko to jest uderzenie w konstytucyjny organ państwa, czyli w państwo i jego politykę, a tego tolerować nie można – uważa wojewoda Czarnek.

CZYTAJ: Wojewoda zawiadamia prokuraturę ws. wpisów Tomasza Kitlińskiego

Zawiadomienie wojewody dotyczy artykułu 226, paragraf 3 kodeksu karnego, za co grozi nawet 2 lata więzienia.

ToNie / SzyMon

Fot. RL

Exit mobile version