Zamość: magnaci znów wojowali o ordynację

Przedstawiciele rodów: Zamoyskich, Sobieskich i Wiśniowieckich walczyli ze sobą w Zamościu w grze wojennej pod hasłem „Wojna o Ordynację”.

– W tej rozgrywce nawiązujemy do wydarzeń z 1665 roku, kiedy zmarł bezpotomnie trzeci ordynat Jan Sobiepan Zamoyski. Rozgorzała wówczas wojna o Ordynację Zamojską. Szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę, tym bardziej, że wojna trwała kilka lat. Tym bardziej, że ordynacja był to ogromny majątek, który był łakomym kaskiem dla każdego rodu  – wyjaśnia prezes zamojskiego Stowarzyszenia Turystyka z Pasją, Dominika Lipska.

– To dla rekonstruktorów forma treningu – mówi członek Stowarzyszenia Turystyka z Pasją, Jacek Bełz. – Dla nas jest to bardzo ważne ćwiczenie, które pozwala zgrać wszystkie grupy rekonstrukcyjne, uczyć się strzelać z muszkietów, poprawić elementy musztry. Bardzo fajna rzecz, która jednocześnie podoba się ludziom.  

Historycznie zwycięzcami byli Zamoyscy, ale podczas dzisiejszych (26.10.) potyczek wygrali Sobiescy reprezentowani przez Towarzystwo Szabli i Miecza. Kompania Familii Żaboklickich wcieliła się w przedstawicieli rodu Wiśniowieckich, a w roli Zamoyskich pojawili się Banici Zamoyscy.

AlF / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version