Elastyczny czas pracy i to najczęściej wykonywanej w domu, a do tego wyższe od przeciętnych zarobki. To w skrócie zalety stania się freelancerem, czyli „wolnym strzelcem”. Proszę nie utożsamiać tego z tak zwanymi „wolnymi zawodami”, jak adwokaci, architekci, lekarze, notariusze, tłumacze czy dziennikarze. Ci bowiem pracują też na etatach. Freelancer wybiera wolność na własny rachunek.
JB
Fot. pixabay.com