Dziś są sypiące się tynki, jutro będzie perła Hrubieszowa

20191113 114702

Zabytkowy secesyjny budynek dawnego Syndykatu Rolniczego w Hrubieszowie doczeka się gruntownego remontu. W odrestaurowanej siedzibie Fundacji Stefana i Krystyny Du Chateau przy ul. 3 Maja powstanie Hrubieszowskie Centrum Dziedzictwa.

– To bardzo ważne miejsce dla wszystkich hrubieszowian, więc chcemy, żeby integrowało mieszkańców – mówi burmistrz Hrubieszowa, Marta Majewska. – Zakres prac jest bardzo duży, bo poza samą renowacją budynku, to również dostosowanie tego obiektu do potrzeb osób niepełnosprawnych. Powstaną długo oczekiwane sale konferencyjne, które będziemy mogli wykorzystać na potrzeby różnych organizacji i przedsięwzięć. To także adaptacja otoczenia: zieleni, remont dróg przy tym budynku, montaż monitoringu obiektu.

– Obecnie budynek jest w dość niepokojącym stanie. Poprzedni właściciele – Fundacja Kultury i Przyjaźni Polsko-Francuskiej im. Stefana i Krystyny Du Chateau – przekazała go miastu, bo nie byłaby w stanie udźwignąć tak ogromnego remontu. To jest ponad 7,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni, mnóstwo pomieszczeń i konieczność remontu dachu. Dzięki dofinansowaniu, które otrzymaliśmy z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego, w kwocie blisko 10 mln zł, ta budowla będzie wizytówką miasta. A stan techniczny obiektu wymagał naprawdę dość szybkiej interwencji – dodaje Marta Majewska.

– Budynek jest w stanie mało umożliwiającym użycie go w jakimkolwiek celu, a tym bardziej do użyteczności publicznej. Elewacja jest zniszczona, mamy stary piec, z którym były cały czas problemy, sypią się tynki. Budowla wymaga pracy praktycznie od A do Z. W najbliższym czasie zostanie on zrewitalizowany, a Fundacja wróci na swoje stałe miejsce w Hrubieszowie. Będziemy mieli godne warunki do przyjmowania osób z Polski i zagranicy – stwierdza Katarzyna Partyka, prezes Fundacji Kultury i Przyjaźni Polsko-Francuskiej im. Stefana i Krystyny Du Chateau.

– To jedyny budynek w stylu secesyjnym na terenie miasta. Wyróżnia się on bardzo na tle architektury Hrubieszowa. Można powiedzieć, że jest to perełka naszego miasta. W okresie międzywojennym znajdowała się w nim siedziba Syndykatu Rolniczego w Hrubieszowie. Po wojnie była tam dom handlowy i siedziba PZU – opowiada dr Justyna Wojtiuk, kustosz w Muzeum im. księdza Stanisława Staszica w Hrubieszowie.

– Miastu bardzo zależało, żeby uchronić ten budynek od zniszczenia. Będzie się w nim mieściła między innymi siedziba biblioteki, która obecnie znajduje się w Hrubieszowskim Domu Kultury. Zajmie ona cały parter i będzie to biblioteka na miarę XXI wieku. Czyli nie będą to tylko książki, ale też pracownia multimedialna czy kącik malucha – zapowiada Anna Wójcik-Dąbrowska, podinspektor ds. rewitalizacji i projektów Urzędu Miasta w Hrubieszowie.

Oprócz Fundacji Kultury i Przyjaźni Polsko-Francuskiej im. Stefana i Krystyny Du Chateau i biblioteki swoje miejsce znajdzie tam także Centrum Wolontariatu, Uniwersytet Trzeciego Wieku i Centrum Partnerstwa Publiczno-Społecznego. 

Miasto podpisało już umowę z wykonawcą. Przewidywany termin zakończenia prac to listopad 2020 roku. Razem z działaniami skierowanymi na ożywienie społeczne koszt inwestycji wynosi około 15 milionów złotych.

AlF / opr. ToMa

Fot. Aleksandra Flis 

Exit mobile version