Na zakończenie piłkarskiej jesieni w II lidze Górnik Łęczna pokonał na własnym boisku Górnik Polkowice 2:1.
Przez długi czas prowadzili goście po bramce zdobytej w 12 minucie przez Michała Bednarskiego. W 67 minucie strzałem głową wyrównał Paweł Wojciechowski, a zwycięską bramkę dla Łęcznian w doliczonym czasie gry, w ostatniej akcji meczu zdobył Tomasz Midzierski.
– Nie raz pokazaliśmy już, że gramy do końca. Może to zabrzmi dziwnie, ale lepiej nam się gra, kiedy dostajemy przysłowiowego „gonga” i musimy gonić wynik – mówił po meczu Tomasz Midzierski.
Mający 42 punkty Górnik Łęczna zimową przerwę spędzi na drugim miejscu w drugoligowej tabeli, o punkt za Widzewem Łódź.
Zanim łęcznianie rozjadą się na zimowe urlopy, czeka ich jeszcze mecz 1/8 Pucharu Polski. We wtorek, 3 grudnia o 20:45 Górnik podejmie Legię Warszawa.
JK / ToMa
Fot. archiwum