Zatrzymany w Polsce w zeszłym tygodniu ukraiński weteran i działacz społeczny Ihor Mazur wrócił na Ukrainę. Zatrzymania dokonały polskie służby graniczne na podstawie międzynarodowego listu gończego Interpolu wystawionego na wniosek Rosji. Ukraińskie władze interweniowały w sprawie uwolnienia Ihora Mazura. O jego powrocie poinformowała ukraińska rzecznik praw człowieka Ludmyła Denisowa.
Ihor Mazur jest współpracownikiem biura rzecznika. Powrót potwierdził też wiceminister spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko. Jak zaznaczył, uwolnienie Ukraińca stało się możliwe dzięki pracy ukraińskich dyplomatów, biura prezydenta, oraz resortu spraw wewnętrznych, który zgromadził i wysłał dokumenty świadczące o nadużywaniu przez Rosję procedur Interpolu.
Ihor Mazur w sobotę (09.11) został zatrzymany przez polską straż graniczną na przejściu w Dorohusku. Wywołało to sprzeciw ukraińskich władz. Przed polską ambasadą w Kijowie protestowało kilkadziesiąt osób, domagając się uwolnienia Ukraińca.
Ihor Mazur do 2016 roku walczył w szeregach ukraińskiej armii w Donbasie. Jest też działaczem nacjonalistycznej organizacji UNA-UNSO.
RL / IAR
Fot. archiwum