Liga Mistrzów: lubelskie szczypiornistki podejmą CSM Bukareszt. Słuchaj relacji

archruk 1

W 4. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów piłkarki ręczne MKS-u Perły Lublin podejmą w niedzielę  w hali Globus CSM Bukareszt. Lublinianki, chociaż przegrały trzy dotychczasowe spotkania, do rywalizacji przystąpią w dobrych humorach. W czwartek wygrały wysoko trudny mecz polskiej ekstraklasy w Koszalinie i prowadzą w tabeli z kompletem punktów.

Dobre nastroje w lubelskiej ekipie podkreśla Kinga Achruk. – Jesteśmy szczęśliwe, bo drużyna Młyny Stoisław Koszalin nie jest łatwym przeciwnikiem, tym bardziej u siebie. Do meczu z CSM Bukareszt podchodzimy z optymizmem. To dla nas świetna nauka i na pewno będziemy się uczyć od najlepszych. Podchodzimy do tego spotkania z wielkim respektem, ponieważ naprzeciw nas będą grały najlepsze zawodniczki z całego świata. To dla nas świetna okazja, żeby pokazać się w Europie, bowiem gramy bardzo fajną piłkę ręczną. Oczywiście do światowej półki troszeczkę nam jeszcze brakuje.

Pierwsze spotkanie, w Bukareszcie, z niedzielnymi przeciwniczkami lublinianki przegrały bardzo wysoko 19:35 – Jest różnica między nami a rywalkami, ale ten wynik nie odzwierciedla przebiegu całego spotkania. Jesteśmy wściekłe, mamy sportową złość i chciałybyśmy u siebie ten rezultat poprawić – stwierdza Achruk.

Zdaniem Kingi Achruk największą przeszkodą w odnoszeniu przez lublinianki zwycięstw w Lidze Mistrzów jest krótka ławka rezerwowych. – Brakuje nam szerokiej ławki rezerwowej, bo możemy utrzymać grę na równym poziomie przez kilkadziesiąt minut, ale nie przez całe sześćdziesiąt. I wtedy przez małe błędy rywalki zdobywają najłatwiejsze bramki.

Skrzydłowa MKS-u, Joanna Gadzina podkreśla, że zawodniczki MKS-u, chcąc powalczyć o korzystny wynik, muszą uniknąć błyskawicznych kontrataków rywalek. – W tamtym meczu miałyśmy w pierwszej połowie bardzo dużo strat, dlatego drużyna z Bukaresztu tak szybko nam „odjechała”. Wiem z kim gramy. To jedna z najlepszych drużyn świata, dlatego będzie to ciężki mecz. Ale gramy u siebie, przyjdą nasi kibice, więc mamy nadzieję, że będzie to ciekawe spotkanie.

Mecz w hali Globus rozpocznie się w niedzielę, 3 listopada o 18.00. Będziemy go relacjonować na antenie Radia Lublin.

AR / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version