W pierwszym dniu rozgrywanego w Lublinie Międzypaństwowego Turnieju 450-lecia Unii Lubelskiej w Piłce Ręcznej Polska wysoko wygrała z Litwą 37:19 (19:8).
Na parkiecie można było zobaczyć cztery szczypiornistki MKS-u Perły Lublin: Weronikę Gawlik, Anetę Łabudę, Kingę Achruk i Sylwie Matuszczyk.
Najwięcej bramek dla reprezentacji Polski zdobyły: Łabuda 7, Achruk 6, Kudłacz-Gloc 5 i Grzyb 4.
Zgodnie z oczekiwaniami spotkanie to przebiegało pod dyktando Polek, które po kwadransie prowadziły już 12:3, a serią trzech kolejnych trafień popisała się Kinga Achruk. Szczególnie mogła się podobać dwunasta bramka polskiego zespołu, którą po efektownej wrzutce Achruk zdobyła z podania Kingi Grzyb.
Mając taką przewagę trener Polek, Arne Senstad wprowadzał liczne zmiany, by mogła się zaprezentować zdecydowana większość zawodniczek uczestniczących w zgrupowaniu przed turniejem. Litwinki, mimo iż kilka z nich gra w Bundeslidze, były dość bezradne.
Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Polki nie zwalniały tempa i przeprowadzały urozmaicone akcje, najczęściej kończone celnymi rzutami.
Po raz pierwszy w historii na meczu reprezentacji Polski zaprezentowana została ogromna flaga narodowa. Jest to nawiązanie do Narodowego Święta Niepodległości obchodzonego 11 listopada. Flaga ma wymiary 19 x 30,4 m i waży ponad 30 kg. Po turnieju w Lublinie flaga towarzyszyć będzie szczypiornistkom i szczypiornistom oraz ich kibicom podczas kolejnych meczów reprezentacji Polski w piłce ręcznej.
W przerwie meczu prezydent Lublina Krzysztof Żuk wręczył medale 450-lecia Unii Lubelskiej osobom zasłużonym dla polskiej piłki ręcznej, m.in. prezesowi Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Andrzejowi Kraśnickiemu oraz byłym zawodniczkom reprezentacji Polski i mistrzowskiego klubu z Lublina, Monice Marzec i Sabinie Włodek.
W meczu otwarcia turnieju Białoruś pokonała Ukrainę 31:22 (14:10).
W sobotę o godzinie 19.15 Polki zagrają z Ukrainą. W niedzielę o godzinie 17.15 Polska zmierzy się z Białorusią.
ToMa / PAP / AR
Fot. Piotr Michalski