Dwór rodziny Kraszewskich w Romanowie w powiecie bialskim odzyskuje swój dawny blask. Budynek, w którym mieści się muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego przeszedł gruntowny remont.
– Prace trwały dwa lata. Ich koszt wyniósł ponad 830 tysięcy złotych z czego ponad 560 tys. zł to dofinansowanie unijne – mówi Krzysztof Bruczuk, dyrektor muzeum. – Wykonany został remont elewacji oraz osuszanie fundamentów. Wokół budynku powstała opaska odwadniająca. Wymieniono także stolarkę okienną i drzwiową. W piwnicy wygospodarowano lokal o charakterze usługowo-handlowym. W czterech pomieszczeniach wymieniono podłogi na dębowe. W przyszłości chcemy ubiegać się o środki na odbudowę oficyny Kraszewskich.
– Muzeum w Romanowie mieści się we dworze, gdzie dziadkowie Józefa Ignacego Kraszewskiego wybudowali drewniany dom, który z czasem wymienili na murowany. Obiekt przechodził różne dzieje. W okresie wojny został zniszczony, a po niej odbudowany. Dwór wymagał remontu, który został ostatnio przeprowadzony. Jest to aktualnie obiekt neoklasycystyczny – wyjaśnia Jan Maraśkiewicz, kierownik bialskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.
– Pisarz Józef Ignacy Kraszewski urodził się w Warszawie. Trafił do Romanowa w dzieciństwie i tutaj wychowywał się do 15. roku życia. Najcenniejszą pamiątką jest jego ulubiona zabawka: porcelanowa budka z pieskiem. Jest też zegarek pisarza, nóż do rozcinania papieru, podręczniki szkolne oraz modlitewnik – wymienia Mariola Jeruzalska, asystent muzealny. – W muzeum mamy 7 obrazów olejnych Józefa Ignacego Kraszewskiego oraz 148 rysunków pisarza.
Remont przeszła także kaplica, którą ufundowała prababcia Kraszewskiego jako wotum wdzięczności za ocalenie rodziny Kraszewskich i Malskich z zawieruchy wojennej. W każdą niedzielę jest tu odprawiana msza święta. Prace objęły elewację i dach.
– Romanów był stele obecny w życiu i twórczości Kraszewskiego – podkreśla Anna Czobodzińska-Przybysławska, która pracowała w Romanowskim muzeum przez wiele lat. – Było to ukochane przez niego miejsce, które go ukształtowało. Dwór w tej chwili odzyskał dawny blask i wygląda tak jak na starych fotografiach.
Dodajmy, że Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie rocznie odwiedza około 5 tysięcy osób.
MaT / opr. MatA
Fot. Małgorzata Tymicka