Uwaga na oszustów przeprowadzających różne zbiórki i akcje pomocowe – ostrzega policja. Wzmożoną aktywność osób próbujących wyłudzić pieniądze lub dary rzeczowe widać szczególnie przed świętami.
O jednej z takich tajemniczych zbiórek dotyczącej gminy Karczmiska piszą internauci na Facebook-u. Ktoś zorganizował zbiórkę darów dla osoby, której dom miał spłonąć kilka tygodni temu. Jak się okazuje, do żadnego pożaru w tym czasie nie doszło. – Do naszego urzędu zgłosiła się jedna z osób chcąca pomóc, ale nie kojarzyłem takiego zdarzenia – wyjaśnia wójt gminy Karczmiska Janusz Goliszek. – Zaczęliśmy drążyć temat. Myślałem, że może o czymś nie wiem. Zapytałem się funkcjonariuszy straży pożarnej. Udzielili mi na piśmie informacji o zdarzeniach. Takiego jednak nie było. Jakieś elementy zaczęły nam się kojarzyć z sytuacją, która miała miejsce 1,5 roku temu. Mieszkaniec stracił wtedy praktycznie cały dobytek. Bardzo mocno zaangażowaliśmy się w pomoc – dodaje.
– Ostatnio nie spalił się żaden dom – mówi w rozmowie z Radiem Lublin jedna z mieszkanek miejscowości. – Coś tam się paliło, ale nie dom. To jest oszustwo – dodaje.
– Zachęcamy wszystkie osoby, które chcą pomagać i mają jakieś informacje o kontakt z nami – podkreśla Justyna Fiodor-Socha z Ośrodka Pomocy Społecznej w Karczmiskach. – Powiemy, czy taka sytuacja miała miejsce na terenie gminy. Pomagajmy. Nie bójmy się pomagać, ale róbmy to z głową – dodaje.
– Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej – zaznacza podkomisarz Sabina Piłat-Kozieł z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. – Jeżeli mówimy o fałszywych ogłoszeniach zamieszczanych na portalach lub aukcjach internetowych, to zwróćmy uwagę na to kiedy profil został założony. Jeżeli niedawno, to powinno wzbudzić ono nasze zainteresowanie. Starajmy się zweryfikować kim jest ta osoba. Jeżeli ona prowadzi korespondencje tylko za pomocą portalu społecznościowego, ale nie podaje swojego numeru telefonu, to też powinno zwrócić naszą uwagę – dodaje.
– Pomagajmy tak, żeby ta pomoc dotarła do tych, którzy jej rzeczywiście potrzebują – apeluje Goliszek.
Po interwencji Radia Lublin sprawą z Karczmisk zajmie się policja.
ŁuG / opr. PaW
Fot. pixabay.com