Najnowsze rozwiązania wdrażane w branży energetycznej można poznać w Lublinie. Trwają największe we wschodniej Polsce Targi Energetyczne. Swoją ofertę prezentuje około 200 firm z obszaru między innymi odnawialnych źródeł energii, wytwarzania, przesyłu i rozdziału energii, a także budownictwa energetycznego.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lubelskie Targi Energetyczne „Energetics”, Lublin, 19.11.2019, fot. Piotr Michalski
– Polska energetyka intensywnie się teraz zmienia – mówi redaktor pisma branżowego „Sektor Elektroenergetyczny” Sławomir Markowski: – Na pewno głęboki rozwój jeśli chodzi o krajową sieć elektroenergetyczną, jak również automatyka i inteligentne sieci, to jest to, co w tej branży się dzieje i będzie się rozwijać. Największy problem to miks energetyczny, czyli produkcja energii z węgla kamiennego – tu będziemy działać. Potrzebne są dziesięciolecia. Na pewno nie nadrobimy tego w ciągu najbliższych lat. Możemy starać się przyspieszyć w tę stronę, żeby nie płacić kar za emisję. Tutaj chyba czeka nas najwięcej pracy.
– Ogólnie Polska jest chyba najlepiej ułożona jeśli chodzi o równik, a w ogóle nasza Lubelszczyzna jest jednym z lepszych miejsc w Europie jeżeli chodzi o fotowoltaikę – mówi przedstawiciel firmy fotowoltaicznej Seweryn Gabriel: – System działa na zasadzie światła dziennego, czyli długości dnia. Wiemy o tym, że w okresach zimowych ta fotowoltaika będzie pracowała słabiej, niemniej jednak będzie pracowała. Mamy w tej chwili różnego rodzaju urządzenia, które pozwalają nam osiągać coraz większą moc na coraz mniejszych połaciach dachowych. I to jest najważniejsze dla firm, bo często spotykamy się z sytuacjami, gdzie nie ma położenia dachu, nie ma tego idealnego miejsca.
– Pracujemy na wielu elektrowniach, elektrociepłowniach, w zakładach przemysłowych, instalując rozdzielnice, prowadząc trasy kablowe, a więc wszystkie prace związane z instalacją urządzeń elektroenergetycznych – mówi Jacek Goździkiewicz, przedstawiciel Elektrobudowy S.A., największej polskiej firmy elektroenergetycznej: – Druga część to produkcja urządzeń elektroenergetycznych od niskich do najwyższych napięć.
– Mamy tutaj zaprezentowany zestaw, za pomocą którego jesteśmy w stanie zasilić agregatem prądotwórczym sieć średniego napięcia, czyli sieć, z których zasilanych jest kilka stacji transformatorowych – mówi Robert Krokowski, dyrektor Rejonu Energetycznego Lublin-Miasto: – Innowacyjnością, którą tu prezentujemy, jest fakt, że podłączamy zestaw wykorzystując technologię prac pod napięciem. Druga rzecz jest taka, że wykorzystujemy – zarówno w boczniku średniego napięcia jak i w stacji – technologię z automatycznej synchronizacji napięć, co nam umożliwia zastosowanie układu bez wyłączania napięcia dla odbiorców. Odbiorca de facto nie zauważy tego, że korzystamy z takiej formy zasilania.
– Polska energetyka bardzo mocno otwiera się na wszelkiego rodzaju innowacje – mówi Mateusz Gościniak, rzecznik prasowy oddziału poznańskiego Enea Operator: – Tego typu innowacje my również wprowadzamy w swoich firmach, także w kontekście chociażby szkolenia naszych pracowników, gdzie stosujemy technologię wirtualnej rzeczywistości po to, żeby elektromonterzy mogli się szkolić na wirtualnych obiektach, które są w pełni bezpieczne. Wykonujemy różnego rodzaju wycinki pasów technologicznych pod linie energetyczne przy pomocy dronów i helikopterów, więc myślę, że te innowacje w polskiej energetyce, również w systemach teleinformatycznych, będą coraz bardziej ukierunkowane na zdalne zarządzenie siecią, na podwyższenie efektywności i w tym kierunku na pewno będzie szła cała branża w najbliższych latach.
Targi Energetyczne odbywają się w hali Targów Lublin przy ulicy Dworcowej w Lublinie. Wydarzenie potrwa do jutra (21.11).
MaK (opr. DySzcz)
Fot. archiwum