Ruszył Falkon 2019. Tematem – przyszłość

2757957 lg 1

Elfy, wróżki, hobbity i mnóstwo innych baśniowych postaci zawitało do Lublina. Rozpoczął się Festiwal Fantastyki Falkon 2.0. W tym roku organizatorzy Festiwalu planują skupić się na przyszłości i przeanalizować możliwe wizje jutra. Ale to nie jedyne tematy, które zostaną poruszone podczas wydarzenia.

– Zaczynamy największy festiwal fantastyki po tej stronie Polski – mówi Agata Ścibura, rzecznik prasowy Falkonu 2.0. – Mamy nadzieję, że będzie on rósł w siłę przez kolejne 20 lat, ponieważ teraz mamy dwudziestą edycję. W zasadzie non stop coś się będzie działo. Mnóstwo wszystkiego – to jest chyba świetne podsumowanie. Ale to dlatego przyciągamy co roku coraz więcej osób, ponieważ każdy może znaleźć coś, co go zainteresuje, będzie dla niego wartościowe i zostanie z nim na cały rok, do kolejnej edycji. A może nawet na dłużej?

– Jestem tu co roku, od 3 lat – mówi jedna z uczestniczek Falkonu. – Przyjeżdżam na festiwal ze względu na to, że spotykam tu ludzi swojego pokroju, którzy mają takie same zainteresowania jak ja. W sumie też dla atmosfery, ponieważ tu wszyscy jesteśmy dla siebie „ziomkami”.

– Myślę, że tutaj każdy może się poczuć na swój sposób wyjątkowo – dopowiada inny uczestnik Festiwalu. – Jest dużo wystawców, można kupić wiele wyjątkowych rzeczy, przede wszystkim takich, których nie dostaniemy w sklepach. Są to rzeczy robione ręcznie. Mają w sobie coś – jakąś magię.

– Zajmujemy się wzornictwem wczesnego średniowiecza, co znajduje odzwierciedlenie biżuterii, którą tutaj prezentujemy – mówi przedstawiciel firmy Wanaheim spod Poznania. – Oprócz replik, które wykonujemy na bazie znalezisk, mamy również własne wizje, polegające na tym, że odzwierciedlamy ornamentykę średniowiecza. Uzupełnieniem naszego kramu są również rogi. W zasadzie są to rogi do picia – podobne do tych, jakich używali Wikingowie i dawni Słowianie.

– Staramy się łączyć bardzo wiele dziedzin życia, również dawne wierzenia, czyli rzeczy historyczne, ale również naukowe – dodaje Agata Ścibura. – Będziemy mówili o kosmosie, o teoriach kwantowych i o wielu innych rzeczach, które są związane z nauką. W zasadzie, to co obecnie jest nauką, kiedyś było fantastyką.

 Można powiedzieć, że fantastyka wyrasta z nauki, bo mówi o rzeczach przyszłościowych – stwierdza Konrad Kowalski, koordynator programu Falkonu 2019. – Dzisiaj żyjemy w świecie fantastyki, bo to, o czym dawniej pisali twórcy fantastyki, teraz jest realne. Mamy multum atrakcji. Wśród nich jest spotkanie z ekipą „Pół Wieku Poezji Później” – jest to ekipa fanów, którzy robią fanowski serial o Wiedźminie, w Polsce. Spotkanie z nimi będzie w sobotę wieczorem. I niespodzianka – będą aktorzy Bartek Wesołowski i Magdalena Rożańska. Niedługo po Falkonie będzie premiera, a u nas takie przedpremierowe urywki już można będzie zobaczyć. Jest bardzo dużo młodych pisarzy, jak również Andrzej Pilipiuk czy Jacek Komuda. Mamy w tym roku bardzo dożo modeli z „Gwiezdnych wojen”, mamy największą w Polsce wystawę figurek. Będą sesje RPG, wykłady, prelekcje, panele dyskusyjne.

– Wśród tych ostatnich na przykład „Przyczajony gwóźdź, ukryte powrósło”, „Czary i przesądy w hodowli zwierząt” – mówi Agnieszka Hałas. – „Używki, striptease i przemoc domowa, czyli ciemna strona Disneya”.

Tegoroczna, 20 edycja Falkonu potrwa do niedzieli do godziny 15:00 na Targach Lublin. Pełny program wydarzenia można znaleźć na stronie falkon.co.

ElKa/WP

Fot. archiwum/Falkon 2018

Exit mobile version