Zamojskie Stowarzyszenie Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu z nagrodą Strażnik Pamięci w kategorii „instytucja”.
Podczas wręczania nagrody, przewodnicząca stowarzyszenia Janina Kalinowska apelowała do przedstawicieli władz o większe zaangażowanie na rzecz upamiętniania ludobójstwa na Wołyniu. – Nie znam miłości ojca i matki. Ja tych wyrazów w życiu nie wymawiałam. Dożywam starości i chciałabym, aby z Wołynia zdjąć czarny woal i żeby ten Wołyń nie szlochał, nie płakał i nie wołał: „Dzieci moje, powstańcie z prochów i powiedzcie Polsce prawdę!”.
Gala wręczenia nagród Strażnik Pamięci 2019 odbyła się w warszawskim Zamku Królewskim. To inicjatywa tygodnika „Do Rzeczy”, który nagradza osoby i instytucje w sposób szczególny dbające o odnowienie, przechowanie lub przywrócenie pamięci o ważnych wydarzeniach z przeszłości Polski.
– Życzę, by nagroda Strażnik Pamięci i jej laureaci nadal przyczyniali się do umacniania tego, co dla narodu najważniejsze – miłości ojczyzny, wierności etosowi Rzeczpospolitej i czci dla zasług naszych przodków – napisał w liście do uczestników Gali Strażnik Pamięci 2019 prezydent Andrzej Duda. List odczytał prezydencki minister Adam Kwiatkowski.
Nagrody Strażnik Pamięci są przyznawane w trzech kategoriach. W kategorii „mecenas” wyróżniono Polskie Linie Lotnicze LOT, w kategorii „twórca” dramaturga, scenarzystę i krytyka Wojciecha Tomczyka.
RL / IAR / opr. ToMa
Na zdj. odsłonięcie krzyża pamięci ofiar Wołynia, Zamość, 10.06.2018, fot. archiwum