Powstała sala logopedyczna w przedszkolu, posprzątano rzekę Kurówkę, zorganizowano także imprezy sportowe – to tylko niektóre z przedsięwzięć zrealizowanych w ramach trzeciej edycji „Wolontariatu Pracowniczego” Grupy Azoty Puławy. W siedzibie spółki wręczono dziś (05.12.2019) podziękowania dla pomysłodawców tegorocznych inicjatyw.
CZYTAJ TAKŻE: Sala logopedyczna w przedszkolu
– To był czas, w którym nasi pracownicy wykazali się ogromną empatią i zaangażowaniem w sprawy lokalnej społeczności – podsumowuje 3 lata realizacji tego programu jego koordynator, Monika Płońska. – Wolontariusze z sukcesem zrealizowali 30 projektów. Wspólnie przepracowali ponad 6 tysięcy godzin, które dają 3 lata pracy na pełnym etacie. Ta liczba jest przeogromna. Grono wolontariuszy naszej spółki liczy ponad 200 osób, a grupa cały czas rośnie.
– Nasz projekt był dedykowany Fundacji „Krok po kroku” w Puławach, która zajmuje się pomaganiem dzieciom z różnego rodzaju dysfunkcjami. Celem było wzbogacenie gabinetu logopedycznego oraz doposażenie w dodatkowy sprzęt, by terapie były skuteczne – wyjaśnia Monika Karsznia, liderka projektu „Pomaganie jest fajne”.
– Inicjatywy wolontariuszy związane były najczęściej z ich najbliższym otoczeniem. Dotyczyły przedszkoli i szkół, wędkarstwa, ekologii i różnych dziedzin sportu – wymienia Monika Płońska.
– Nasz pomysł to zawody w wyciskaniu sztangi leżąc dla podopiecznych młodzieżowych ośrodków wychowawczych. Sami chętnie ćwiczymy na siłowni. Chcieliśmy zorganizować coś dla chłopaków i pokazać im, jak wygląda sportowa rywalizacja – tłumaczy Kamil Furtak.
– Sport uczy odpowiedzialności i zasad fair play – dodaje Katarzyna Dębska z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Puławach. – Tego typu impreza to dobra lekcja. Za rok mamy zamiar ją powtórzyć.
– Nasz projekt dotyczył remontu garażu. Pomysł pojawił się bardzo dawno, bo potrzebowaliśmy nowego samochodu gaśniczego. W tym roku udało się pozyskać dotację. Auto jest już w fazie końcowej skręcania u dostawcy. Nie chcieliśmy, by nowy pojazd stał w starym garażu. Zdemontowaliśmy ogrzewanie i instalację elektryczną. Jest też nowa posadzka i farba na ścianach. Garaż wygląda jak nowy – przyznaje Piotr Daczka z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rogowie.
– Za swoje zaangażowanie pracownicy nie otrzymują żadnego dodatkowego wynagrodzenia. Robią to w czasie wolnym od pracy. Działają dobrowolnie i z własnej inicjatywy – mówi Monika Płońska.
– Nasz pracownik dzieli się z innym tym, co ma w deficycie, czyli swoim wolnym czasem. Każdy z pracujących ma obowiązki zawodowe oraz swoją rodzinę, a mimo tego chce pomóc komuś, podzielić się pomysłami, zaangażowaniem i dobrocią – podsumowuje Krzysztof Bednarz, prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A.
Dodajmy, że w każdej edycji programu realizowanych jest 10 różnych przedsięwzięć. Wolontariusze na ten cel otrzymują od pracodawcy do 5 tysięcy złotych.
ŁuG / opr. MatA
Fot. Łukasz Grabczak