Nawet najciekawszy SMS nie zastąpi świątecznej pocztówki. Mogli przekonać się o tym uczestnicy warsztatów rodzinnych „Ciekawe historie kartek świątecznych”.
Początki świątecznych kartek sięgają 1843 roku. W Wielkiej Brytanii Henry Cole – pierwszy dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta – zamówił kilkaset powielonych kartek dla swoich bliskich i pracowników. – Tradycja wysyłania kartek świątecznych nabierała tempa przez kilka lat – mówi starsza specjalistka ds. edukacji kulturowej Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, Emilia Lipińska. – Początkowo były to różnego rodzaju nawiązania do Świętej Rodziny czy do takich typowo świątecznych elementów, jak choinka, z czasem święty Mikołaj. Teraz te kartki są naprawdę bardzo różnorodne – dodaje.
Nazwę „pocztówka” zawdzięczamy Henrykowi Sienkiewiczowi. Pocztówki wysyłamy od 1900 roku.
Tego wszystkiego i wiele więcej mogą dowiedzieć się uczestnicy warsztatów „Ciekawe historie kartek świątecznych”, które odbędą się jeszcze jutro o godzinie 17.00 w Małym CSK przy placu Teatralnym w Lublinie. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie spotkaniakultur.com. Więcej o kartkach świątecznych powiemy w poniedziałkowych (16.12) „Aktualnościach Radia Lublin”.
EwKa / opr. PaW
Fot. Ewelina Kwaśniewska
CZYTAJ: Świąteczne prezenty – przyjemność wręczania czy stres wybierania?