Sztuczne lodowisko na deptaku w Hrubieszowie przyciąga wielu miłośników jazdy na łyżwach.
W ubiegłym sezonie z tej formy aktywności skorzystało blisko 8500 osób. W tym roku władze miasta spodziewają się kolejnego rekordu frekwencyjnego.
– Na tafli regularnie widuję kilka pokoleń hrubieszowian – mówi także korzystająca z miejskiego lodowiska burmistrz Hrubieszowa, Marta Majewska: – Lodowisko każdego dnia, od poniedziałku do niedzieli, jest oblegane, co nas niesamowicie cieszy. Nawet wśród miejscowych przedsiębiorców wzrosło zapotrzebowanie na zakup łyżew czy płoz dla mniejszych dzieci. Aktualnie nie można dostać ich w Hrubieszowie nigdzie. To ma przełożenie na zysk dla naszych przedsiębiorców.
Żeby wszyscy mieszkańcy mogli cieszyć się jazdą na łyżwach, w tym roku lodowisko jest o 150 metrów kwadratowych większe niż w ubiegłym. Z tego powodu stojący obok pomnik profesora Zina został tymczasowo zdemontowany, jednak wiosną powróci na swoje miejsce.
AlF (opr. DySzcz)
Fot. archiwum