Łukowska szkoła chce upamiętnić swojego patrona. Zbierają na nowy nagrobek

szkola

Społeczność Szkoły Podstawowej nr 4 w Łukowie chce godnie upamiętnić miejsce pochówku swojego patrona. Szkoła prowadzi zbiórkę na budowę nowego nagrobka Bronisława Chącińskiego, który w historii miasta zapisał się jako społecznik, zaangażowany lekarz, twórca wielu instytucji, a także pierwszy Honorowy Obywatel Łukowa.

– Chcemy aby pomnik był gotowy w przyszłym roku, kiedy to szkoła będzie świętować swój jubileusz – mówi dyrektor szkoły Elżbieta Pogodzińska: – W związku z tym, że w przyszłym roku nasza szkoła będzie obchodziła 50-lecie istnienia, powstała inicjatywa, aby uczcić naszego patrona i wybudować nowy pomnik na cmentarzu, ponieważ obecny jest już praktycznie w ruinie. Również był budowany ze zbiórek społecznych, ale ponad 40 lat temu.

– Pracowałam już, kiedy było nadawane imię doktora szkole – mówi Anna Chromiak, nauczyciel-bibliotekarz: – Myślimy, że to nazwisko wypłynęło właśnie dlatego że jego imieniem nazwane było osiedle, na terenie którego nasza szkoła jest położona. Doktor umarł jeszcze przed wojną, natomiast przyjechał do Łukowa jeszcze przed I wojną światową i praktycznie tworzył Łuków oraz jego niepodległość od podstaw. Zakładał straż pożarną, łaźnię, walczył o polską szkołę, uczestniczył w założeniu dwóch gazet, przy czym niestety przy prawie wszystkich tych instytucjach odpowiadał za stronę materialną, więc w momencie, kiedy nie brał pieniędzy od większości swoich pacjentów, sytuacja finansowa jego rodziny była po prostu tragiczna.

– W zbiorach Muzeum Regionalnego w Łukowie nie posiadamy zbyt wielu pamiątek dotyczących Bronisława Chącińskiego – mówi Mariusz Burdach, dyrektor Muzeum Regionalnego w Łukowie: – Mamy zdjęcie wykonane przez Karola Piatczyca, kilka wycinków z gazet dotyczących działalności prowadzonej przez Bronisława Chącińskiego. To bardzo ważna postać dla Łukowa. Na kamienicy, w której mieszkał, znajduje się tablica poświęcona jego osobie. Zostawił po sobie dużą spuściznę. Elektrownia energii elektrycznej została założona przez Bronisława Chącińskiego. Nie posiadał potomstwa, więc część pamiątek gdzieś przepadła, część jest w prywatnych rękach.

– Przede wszystkim był lekarzem. Walczył o szpital – mówi Anna Chromiak: – Szpital, który zbudował od podstaw, najpierw zniszczyli mu Niemcy podczas I wojny światowej. Odbudował go praktycznie sam.

– Jego nadrzędnym celem było przede wszystkim leczenie ludzi – mówi Agnieszka Wardak, nauczycielka języka polskiego: – Leczył bogatych, biednych, bez względu na to jakiego byli wyznania czy narodowości. Wielokrotnie nie brał za to pieniędzy, a nawet dawał swoje pieniądze na zakup leków.

– Inicjując tę zbiórkę mamy nadzieję, że zbierzemy 25 tysięcy złotych. Wydaje się, że to jest dużo, ale ustalaliśmy z rzemieślnikami, że chcemy zrobić nagrobek stylizowany na lata międzywojenne, na okres kiedy nasz patron zmarł – mówi Elżbieta Pogodzińska.

– W tym roku brałam udział w konkursie wiedzy o naszym patronie – mówi Aleksandra Kozłowska: – Uważam, że rozwinął medycynę w Łukowie, był wspaniałym działaczem społecznym, interesował się ludźmi. Był szanowaną i wybitną osobą. Umiał rozmawiać z biedniejszymi mieszkańcami, bardzo lubił młodzież, starał się wspierać harcerstwo. Uważam, że bardzo godnie reprezentuje naszą szkołę i zasługuje na szacunek.

Zbiórka na budowę pomnika prowadzona jest na portalu zrzutka.pl. Z kolei na profilu facebookowym Pomocny Łuków można wylicytować różne ozdoby świąteczne i przysmaki.

MaT (opr. DySzcz)

Fot. zrzutka.pl

Exit mobile version