Małgorzata Kidawa-Błońska (na zdj.) została w sobotę kandydatką Platformy Obywatelskiej na prezydenta. W tajnym głosowaniu zdecydowanie pokonała kontrkandydata Jacka Jaśkowiaka.
Obradująca w sobotę w Warszawie Konwencja Krajowa Platformy Obywatelskiej dokonała wyboru kandydata partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W tajnym głosowaniu na obecną wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską zagłosowało 345 delegatów, a prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka poparło 125.
– Wygramy te wybory, nie będą się już Polacy musieli wstydzić prezydenta, będę prezydentem wszystkich Polaków. Od dzisiaj pracujemy na zwycięstwo, zapraszam do tego wszystkie Polki i Polaków, możemy wygrać i wygramy w maju, zapraszam was do zwycięstwa – powiedziała Kidawa-Błońska po ogłoszeniu decyzji o kandydacie PO na prezydenta.
Kidawa-Błońska podziękowała też swemu kontrkandydatowi za prawyborczą rywalizację. – Chciałabym, żeby kampania wyglądała tak jak nasza prekampania w tych wyborach. Wiem, że tak nie będzie, ale to moje marzenie – zaznaczyła wicemarszałek Sejmu.
Jacek Jaśkowiak pogratulował Kidawie-Błońskiej zwycięstwa. – Gratuluję, wszystkiego najlepszego i od dzisiaj już wspieramy Małgorzatę. Wszyscy, tak jak na tej sali jesteśmy, cała Platforma, ale też i mam nadzieję – wkrótce cała opozycja, bo to są najważniejsze wybory prezydenckie od 30 lat – powiedział prezydent Poznania. Zaapelował też do samorządowców i ruchów miejskich, z których się wywodzi, aby wspierali Kidawę-Błońską w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum