Nie żyje Alicja Mazurek, nastolatka z Lublina, która po wypadku przez niemal dwa lata była w śpiączce.

„Z ogromnym żalem i bólem informujemy, że nasza ukochana Alicja odeszła już do Pana” – napisano dziś na facebookowym profilu Fundacji Wstawaj Alicja.

Alicja była uczennicą Pallotyńskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie. 19 lutego 2018 r. jechała samochodem z kolegą ze wspólnoty Guadalupe. Auto uderzyło w wiadukt przy al. Tysiąclecia w Lublinie. Kierowca zginął na miejscu. Ali lekarze także nie dawali wielkich szans na przeżycie. Dziewczyna cały czas była w śpiączce. W jej powrót do zdrowia włączył się cały Lublin.

Ze względu na wysokie koszty rehabilitacji, w 2018 roku powstała fundacja #WstawajAlicja. W jej ramach odbyła się między innymi zbiórka pieniędzy w parafiach Archidiecezji Lubelskiej pod patronatem arcybiskupa Stanisława Budzika, liczne koncerty, kiermasze czy inne inicjatywy. W intencji Alicji modlili się pielgrzymi zmierzający do najważniejszego regionalnego sanktuarium maryjnego w Wąwolnicy. Co miesiąc w archikatedrze lubelskiej sprawowano Eucharystię w jej intencji.

Rodzice Alicji, Agnieszka i Wojciech Mazurkowie, otworzyli w połowie grudnia pierwszy na Lubelszczyźnie i jeden z kilkunastu w Polsce Ośrodek Neurorehabilitacji w podlubelskiej Turce. Ośrodek będzie przyjmował pacjentów w rożnym wieku z całej Polski. W placówce w ciągu godziny jednocześnie może być rehabilitowanych sześć osób, co daje dziennie około 30 pacjentów. Oprócz fizjoterapeutów, z chorymi będą pracowali neurologopeda oraz psycholog.

Msza święta o spokój duszy Alicji zostanie odprawiona w kościele pod wezwaniem św. Józefa przy ul. Filaretów w Lublinie o godzinie 19.00.

Pogrzeb Alicji Mazurek odbędzie się 31 grudnia, o 11.00 w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Agnieszki na lubelskiej Kalinowszczyźnie. – W imieniu przyjaciół Alicji, zachęcamy wszystkich młodych, którzy pojawią się na pogrzebie, aby przynieśli dla Alicji symboliczną białą różę. Niech ona będzie podziękowaniem za jej piękne życie – napisali na Facebooku rodzice Alicji Mazurek.

LeW (opr. DySzcz / ToMa)

Fot. FB