Oszustwo „na BLIK-a” staje się jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy – ostrzegają policjanci. Ofiarami padają młodzi ludzie.
Wczoraj (16.12.2109) 34-letnia mieszkanka Lublina straciła w ten sposób 2 tysiące złotych. Kobieta myślała, że pomaga szwagierce. Pokrzywdzona przez komunikator internetowy została poproszona o przekazanie kodu BLIK. Podający się za jej szwagierkę oszust napisał, że nie ma możliwości wygenerowania kodu niezbędnego do realizacji pilnego zamówienia. 34-latka podała numery, a następnie SMS-em dokonała autoryzacji przelewu.
Policja ostrzega, że większość tego typu przestępstw zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na portalu społecznościowym. Przestępcy za jego pomocą rozsyłają prośby do znajomych o opłacenie jakiegoś zamówienia czy też o pożyczkę. Do lubelskich komisariatów niemal każdego dnia docierają zgłoszenia o oszustwach „na BLIK-a”.
ZAlew / opr. MatA
Fot. KWP Lublin