Jak informuje Prokuratura Regionalna w Białymstoku, wszczęto śledztwo dotyczące m.in. oświadczeń majątkowych prezesa NIK Mariana Banasia. Jak zaznaczył rzecznik prokuratury Paweł Sawoń, jest to postępowanie przygotowawcze w sprawie, czyli nikomu dotąd nie postawiono zarzutów.
Podstawą wszczęcia śledztwa są trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które wpłynęły do białostockiej prokuratury od grupy posłów opozycji, w tym m.in. posła Jana Grabca (Koalicja Obywatelska), Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz z Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą sejmowej informacji koordynatora służb specjalnych, ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego na temat sprawy prezesa NIK. Poseł KO Sławomir Nitras powiedział, że informacja powinna obejmować wszystkie działania służb dotyczące badania oświadczeń majątkowych Mariana Banasia i stanu jego finansów. Według posła, w dniu kiedy Sejm powoływał Mariana Banasia na stanowisko prezesa NIK, minister Mariusz Kamiński miał już pełną wiedzę na temat jego spraw finansowych.
Poseł Robert Kropiwnicki dodał, że informacja w Sejmie jest potrzebna po to, by wszyscy posłowie dowiedzieli się jakie są obecnie w stosunku do niego zarzuty.
Koalicja Obywatelska oczekuje tych wyjaśnień na najbliższym posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu. Poseł Nitras powiedział, że jeżeli informacja nie zostanie przedstawiona albo będzie niepełna, to klub złoży wniosek o odwołanie Mariusza Kamińskiego z zajmowanych funkcji.
PAP/ IAR/ RL (opr. DySzcz)
Fot. Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, Link