Statystyki czytelnicze. Po jakie książki sięgamy?

002 2

Kim jest statystyczny czytelnik? Nad tym pytaniem pochylili się uczestnicy seminarium w Książnicy Zamojskiej organizowanego wspólnie przez zamojską bibliotekę i Urząd Statystyczny w Lublinie. Prelegenci analizowali także zasięg czytelnictwa oraz rolę bibliotek.

Jaka jest tożsamość statystycznego czytelnika?

– To przede wszystkim pracująca kobieta, bo to panie zdecydowanie więcej czytają. Wiek to 50+ – mówi Halina Zielińska z Książnicy Zamojskiej.

– Niestety obserwujemy, że coraz mniej osób przychodzi do bibliotek publicznych. Wolą oni czytać w domu, na swoich nośnikach – dodaje Joanna Chapska z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie.

Jedni wybierają oglądanie, inni preferują czytanie. Upodobania zamościan są podzielone. – Zawsze trzeba starać się wygospodarować czas na lekturę. Czytanie ubogaca! To dobre wykorzystanie wolnych chwil i okazja na poszerzenie wiedzy – przekonują miłośnicy lektur.

Co czyta statystyczny czytelnik?

– Kobiety wybierają literaturę społeczno-obyczajową, a mężczyźni kryminały i fantastykę – wyjaśnia Halina Zielińska. – Mamy także wiernych czytelników wśród dzieci i młodzieży. Rodzice dają przykład i uczą miłości do literatury od najmłodszych lat.

– Mamy XXI wiek. Biblioteki bardzo się zmieniają. Tradycyjna książka przeżywa swój renesans. Są festiwale kiermasze, spotkania autorskie i kluby dyskusyjne – wymienia Małgorzata Pieczykolan z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie.

– Zawsze było tak, że kiedy najeźdźcy atakowali jakiś kraj, zaczynali od palenia bibliotek. Książki to najcenniejsze skarby – podsumowuje Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. – To bardzo ważne, by Polacy czytali. Zainteresowanie literaturą jest często zasługą pracy bibliotekarzy. Dzięki nim zapisana w książkach kultura jest szeroko udostępniana.

Według raportu Biblioteki Narodowej – w 2018 roku ponad 60% Polaków nie przeczytało ani jednej książki. Z kolei 37% ankietowanych sięgnęło przynajmniej po jedną lekturę w ciągu roku.

AlF / opr. MatA

Fot. pixabay.com

Exit mobile version