Dwa miesiące w areszcie spędzi 20-latek, który pijany uciekał przed policją. Mieszkaniec gminy Wilkołaz łamał niemal wszystkie przepisy ruchu drogowego.
Jego ucieczka trwałą kilkadziesiąt kilometrów. W terenie zabudowanym i niezabudowanym jechał z prędkością do 200 kilometrów na godzinę lekceważąc znaki drogowe. Mężczyzna zmuszał innych kierowców do zmiany kierunku jazdy. Po zatrzymaniu, okazało się że był pod wpływem alkoholu. Dodatkowo miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Według sądu, 20-latek swoim zachowaniem doprowadził do bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym. Grozi mu do 8 lat więzienia.
ZAlew / opr. PaW
Fot. KWP Lublin