Za kilka dni zasiądziemy przy wigilijnym stole. Są jednak pośród nas osoby, które nie będą miały takiej szansy. Lubelskie organizacje oraz stowarzyszenia zaopiekowały się nimi. Dziś (19.12) podzielić się opłatkiem mieli okazje podopieczni Bractwa imienia świętego Brata Alberta w Lublinie.
– Dla tych osób to jest bardzo ważne – mówi w rozmowie Radiem Lublin prezes Bractwa imienia świętego Brata Alberta w Lublinie, Monika Zielińska. – To szczególny, rodzinny czas. Okres pomocy i dobrodziejstwa. Nasi podopieczni to osoby potrzebujące, samotne. To ludzie, którzy codziennie do nas przychodzą, wiec się wzajemnie znają. Tworzą taką „bractwową” rodzinę. Chcieliśmy zorganizować spotkanie – Wigilię Dobroci. Określamy, że jest ona zbudowana z dobroci ludzkich serc. Gdyby nie nasi darczyńcy, to do tego by nie doszło – dodaje.
– Święta Bożego Narodzenia gromadzą rodzinnie ludzi wokół Jezusa – zaznacza biskup Mieczysław Cisło. – Niesiemy mu dary. Jezus nie zatrzymuje sobie tych darów. Karze je nieść tym, w których jego oblicze mamy dostrzegać. Chociażby w osobach bezdomnych, uzależnionych, wydziedziczonych. (…) Nie można świętować z czystym sumieniem, jeżeli człowiek nie podzieli się tym co ma – dodaje.
– Miło jest się spotkać – opowiadają uczestnicy wydarzenia.
– Z doświadczenia i rozmów wiemy, że dla nich jest to bardzo wyjątkowa chwila – zaznacza rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Lubelskiej Mateusz Jocek. – Mówimy, że przychodzą z czystą kartą. Staramy się nie oceniać, nie wchodzić w myślenie stereotypowe – dodaje.
Caritas Archidiecezji Lubelskiej dla osób potrzebujących organizuje Wigilie 24 grudnia o godzinie 10.00, Centrum Wolontariatu w Lublinie natomiast o godzinie 19.00.
InYa / opr. PaW
Na zdjęciach: Wigilia Dobroci w Bractwie Miłosierdzia im. św. Brata Alberta, Lublin, 19.12.2019, fot. Iwona Burdzanowska