Przez wiele lat 10 stycznia był dla części podatników ważnym terminem. Jeśli w roku poprzednim osoba taka nie miała przychodów z innych źródeł, niż macierzysta firma, nie korzystała z odliczeń i nie zamierzała rozliczać się z małżonkiem, to do tego dnia mogła złożyć w swej księgowości wniosek, by roczne zeznanie podatkowe sporządził za nią płatnik. Od 2017 roku każdy pracownik musi sam rozliczać się z fiskusem, a płatnik tylko przekazuje jednemu i drugiemu niezbędne dane.
JB
Fot. archiwum