– Mam nadzieje, że radni Tadeusz Lizut i Zdzisław Wojtak będą przychylni miastu i jego potrzebom – mówi prezydent Zamościa Andrzej Wnuk (na zdj.), który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
31 grudnia dwóch miejskich radnych opuściło opozycyjny klub „Jesteśmy dla Zamościa”. Lizut i Wojtak zapowiedzieli, że będą radnymi niezależnymi, którzy chcą mieć wpływ na decyzje podejmowane przez prezydenta.
Tymczasem sam Andrzej Wnuk nie przesądza o formie współpracy z Lizutem i Wojtakiem. – Liczę na konstruktywną rozmowę. Radni powinni pracować nie dla klubu, nie dla prezydenta, ale dla miasta. Tworząc na początku tej kadencji porozumienie koalicyjne, wychodziliśmy z założenia, że popieramy takie pomysły i projekty, które będą powodowały z jednej strony rozwój miasta, z drugiej – lepsze życie dla mieszkańców. To było cenzurą, a nie to, czy ktoś był z lewej, czy z prawej strony. W Zamościu mieszkają przedstawiciele wszystkich ugrupowań i trzeba pod tym kontem patrzeć. Czy oni będą przychyli prezydentowi, czy nie – czas pokaże – mówi.
W 23-osobowej zamojskiej radzie miasta większość ma koalicja PiS i radnych z komitetu Andrzej Wnuka.
ToNie / Szymon
Fot. Urząd Miasta Zamość