– To spodziewana decyzja – tak komentuje działania Komisji Europejskiej, która chce zawieszenia działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, były minister kultury i senator Bogdan Zdrojewski (na zdj.).
– Wiemy, że Sąd Najwyższy nie uznaje sądu dyscyplinarnego jako sądu. A teraz mamy konsekwencje, które według mnie powinny się jeszcze pogłębić. Wymiar sprawiedliwości mamy w Polsce dewastowany, obserwuje to opinia publiczna – mówił Zdrojewski.
Bogdan Zdrojewski, który kandyduje w wyborach na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, spotkał się dziś w Lublinie z działaczami tego ugrupowania.
Komisja Europejska zdecydowała na dzisiejszym (14.01.) posiedzeniu w Strasburgu, że występuje do Trybunału Sprawiedliwości UE o środki tymczasowe ws. przepisów dotyczących reżimu dyscyplinarnego wobec polskich sędziów. Jeśli TSUE przyjmie ten wniosek, Izba Dyscyplinarna SN zostanie zawieszona do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sporu w tej sprawie.
TSpi / opr. ToMa
Fot. Marta Marchlewska / Kancelaria Senatu RP