Warszawski radny chce, aby prokuratura zbadała czy doszło do naruszenia prawa podczas akcji pod hasłem „Strefa wolna od LGBT” w województwie lubelskim.
Akcję w Niedrzwicy Dużej, Puławach, Świdniku i Końskowoli zorganizował lubelski aktywista i organizator Marszu Równości – Bartosz Staszewski. Przy tablicach z nazwami miejscowości, w których przyjęto uchwały, bądź stanowiska potępiające tzw. ideologię LGBT – przymocowano na chwilę tabliczki z hasłem „Strefa wolna od LGBT”. Fotografie tabliczek trafiły następnie do Internetu.
Bartosz Staszewski zapowiadał, że chce odwiedzić kolejne województwa – podkarpackie, małopolskie, świętokrzyskie i mazowieckie.
Zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście złożyli w tej sprawie działacze młodzieżówki Porozumienia Jarosława Gowina, m.in. warszawski radny Jan Strzeżek: – Chodzi o stawianie nielegalnych znaków – tłumaczył Strzeżek.
Sprawa może zostać jednak potraktowana jako wykroczenie. W tej sprawie wysłaliśmy zapytanie do warszawskiej prokuratury – czekamy na odpowiedź śledczych.
TSpi (opr. DySzcz)