Ponad 4 miliony złotych wraz z odsetkami będzie musiała zapłacić gmina Karczmiska pierwszemu wykonawcy miejscowej hali sportowej. To prawomocne orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie.
Chodzi o sprawę sprzed 7 lat i zerwanie umowy z firmą Węglopol podczas realizacji inwestycji. Władze gminy zarzucały tej firmie wiele nieprawidłowości oraz niedotrzymywanie uzgodnionych terminów.
– To duży problem, ale sytuacja nie jest beznadziejna – komentuje orzeczenie sądu wójt gminy Karczmiska Janusz Goliszek: – Trzeba pamiętać o tym, że jesteśmy gminą wiejską, gdzie dochody własne są ograniczone i oczywiście kwota 4 milionów złotych będzie problemem, ale nie jest to ogromna tragedia. W tej chwili jesteśmy do tego przygotowani. Budżet nam się spina. Mamy prognozę, która pozwala nam na zaciągnięcie takiego kredytu. Należy pamiętać o tym, że hala stoi i, mimo wszystko, świetnie działa.
Sąd Apelacyjny obniżył zasądzoną kwotę przez Sąd Okręgowy z ponad 6 milionów złotych. Władze gminy czekają teraz na uzasadnienie orzeczenia, a następnie złożą skargę kasacyjną. Sąd zgodził się na wstrzymanie wykonalności wyroku do czasu tego ostatecznego rozstrzygnięcia.
ŁuG (opr. DySzcz)
Fot. archiwum