Władze Szczebrzeszyna planują zagospodarowanie znajdującego się na terenie miasta wzgórza zamkowego i odbudowę wieży zamkowej. Miejsce ma dużą wartość historyczną. Ruiny średniowiecznego zamku rycerskiego zostały wpisane do rejestru zabytków, a na samym wzgórzu archeolodzy kilkakrotnie prowadzili badania wykopaliskowe.
– Powierzchnia wzgórza sięga powyżej 0,5 ha – mówi burmistrz Szczebrzeszyna, Henryk Matej: – To najpiękniejsze miejsce na terenie miasta i gminy Szczebrzeszyn, ponieważ z tego miejsca możemy obserwować panoramę Roztocza i Szczebrzeszyna. Chcemy w roku 2020 rozpocząć procedurę modernizacji i odbudowy tego obiektu.
– Projekt przewiduje remont wraz z nadbudową istniejących ruin wieży zamkowej – mówi Monika Szczepaniak-Derkacz, kierownik referatu promocji ochrony środowiska Urzędu Miasta Szczebrzeszyn: – Będzie to budowla 3-kondygnacyjna. W piwnicy przewidziane są sale ekspozycyjne wraz z kawiarenką, wykorzystywane w celach rekreacyjno-turystycznych. Na terenie zamczyska powstaną alejki z ławkami i tablicami informacyjnymi. Będzie ścieżka turystyczno-poznawcza.
– To nie jest zamek obronny – mówi Zygmunt Krasny, od 55 lat mieszkający w Szczebrzeszynie: – Był to zamek strażniczy. Stąd natychmiast leciała wiadomość do Sutiejska, czyli do Sąsiadki, bo tam rzeczywiście był zamek, w którym można się było schronić. Natomiast tutaj była po prostu strażnica, która miała za zadanie pilnowanie rubieży wschodniej i południowej. Zamek ulegał częstym spaleniom i prawdopodobnie pod koniec XV wieku i na początku XVI powstała wersja murowana. Niegdyś na tym terenie było morze. Jest cała masa kamienia wapiennego, a dokładnie węglanu wapnia. Dużo budynków było budowanych z tego miejscowego materiału. Nie jest on specjalnie trwały, ale przy odpowiednim użytkowaniu i pilnowaniu, może wytrzymać dosyć długo. Jak widać, czas robi swoje, i to wszystko niestety poleciało.
– Badania, które zostały przeprowadzone przez archeologów z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w latach 1978-81 wykazały, że pierwsi ludzie zamieszkali tutaj 5000 lat temu – zaznacza Henryk Matej: – Zajmowali się hodowlą trzody i rolnictwem. Później, od VI do VIII wieku, trudno powiedzieć dlaczego – tak opisuje nasz historyk, Aleksander Przysada – zamarło życie na wzgórzu i pojawiło się od wieku XVIII. W 1352 roku król Kazimierz Wielki nadał Szczebrzeszynowi prawa miejskie i w wieku XIV wzniósł ten zamek wraz z punktem widokowym. Od tego czasu Szczebrzeszyn funkcjonuje i posiada prawa miejskie.
– Mamy tutaj także i pewne artefakty historyczne – mówi Zygmunt Krasny: – Został wykopany tzw. skarb ze Szczebrzeszyna, w którym było 14 przedmiotów z brązu. Jak wiadomo, epoka brązu zakończyła się 1000 lat przed naszą erą. W tym skarbie znajdowały się rzeczy pochodzące z krajów nadbałtyckich, ze wschodu.
Jak poinformował burmistrz Szczebrzeszyna, miasto złożyło wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego o pozyskanie środków na odbudowę wzgórza zamkowego.
Całkowita wartość projektu wynosi 3 miliony 800 tysięcy złotych. 2 miliony 900 tysięcy złotych miasto zamierza pozyskać z RPO. Jeżeli się uda, wzgórze zamkowe zostanie odnowione w ciągu 3 lat.
AlF (opr. DySzcz)