Części samochodowe, narzędzia, a także pięć ton złomu padły łupem 20-latka z gminy Miączyn w powiecie zamojskim. Mężczyzna włamał się do garażu na terenie Zamościa.
20-latek ukradł między innymi akumulatory, części do samochodów, komplety kluczy, głośniki, spawarka i skrzynki narzędziowe. Z garażu zniknęła również tona miedzi i 4 tony aluminium.. Pokrzywdzony określił wartość strat na ponad 40 tysięcy złotych.
Kradzież odkryli koledzy mężczyzny wynajmującego garaż, którzy opiekowali się psem znajomego podczas jego nieobecności. Kiedy przyszli nakarmić czworonoga, zobaczyli, że zamkniecie drzwi garażowych zostało naruszane.
Policjanci zatrzymali włamywacza po kilku dniach poszukiwań. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum