Mija 38. rocznica rozpoczęcia tzw „Świdnickich Spacerów”. Podczas stanu wojennego była to forma protestu przeciwko władzom PRL. Mieszkańcy Świdnika pierwszy raz na spacer wyszli 5 lutego 1982 roku. Spacery organizowano podczas emisji Dziennika Telewizyjnego. W ten sposób wyrażano sprzeciw wobec ówczesnej propagandy.
Jak wspomina przewodniczący NSZZ Solidarność regionu Środkowowschodniego – Marian Król, który był wówczas pracownikiem WSK Świdnik, to właśnie w tym zakładzie zrodził się pomysł spacerów.
Mieszkańcy po 19:30 wychodzili na główną ulicę miasta, dzisiejszą ul. Niepodległości. Niektórzy wystawiali w oknach odbiorniki telewizyjne. W ciągu kilku dni do protestu dołączyły tysiące osób. W ślad za nimi poszli mieszkańcy Lublina, Puław oraz innych miast Polski. O odwadze spacerujących informowało między innymi Radio Wolna Europa.
Nastąpiły także represje. Uczestników legitymowano, wyłączano światła, prąd i wodę. W Świdniku godzinę milicyjną z godziny 22.00 przesunięto na godzinę 19.00. Dlatego to o tej godzinie mieszkańcy Świdnika upamiętnią dziś (05.02) wydarzenia sprzed lat. Uczestnicy obchodów spotkają się na placu przy fontannie, a następnie przespacerują się ulicą Niepodległości. O godzinie 19.30 w Centrum Kultury w Świdniku rozpocznie się koncert Bartłomieja Krukowskiego.
Szczegóły znaleźć można na stronie Urzędu Miasta Świdnik.
MaTo / JZoń / WP, SzyMon
Fot. archiwum