Piłkarze ręczni Azotów Puławy awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. W meczu 1/8 finału puławianie pokonali Energę MKS Kalisz 32:23. Zadowolony z wygranej był Rafał Przybylski. – Cieszę się, że mamy siłę i po każdej obronionej piłce rwiemy do przodu – mówi w rozmowie z Radiem Lublin. – Te przestoje nas troszeczkę martwią. Nie wiemy czym to jest spowodowane. Może trochę brak koncentracji. Nie może nam się to zdarzać więcej, ale po wyniku widać, że wygraliśmy to na spokojnie – dodaje.
W sobotę w spotkaniu ekstraklasy Azoty zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
AR
Na zdjęciach: Azoty Puławy – Energa MKS Kalisz, Puławy, 19.02.2020, fot. Piotr Michalski