Podróżna, która wróciła z Tajlandii trafiła do bialskiego szpitala z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Wyniki badań wykluczyły jednak zakażenie tym groźnym wirusem.
– Kobieta na oddział obserwacyjno-zakaźny trafiła 30 stycznia, dziś (04.02) ma być wypisana do domu – mówi rzecznik bialskiego szpitala Magdalena Us. – Pacjentka zaobserwowała u siebie objawy grypopodobne, po czym zgłosiła się do bialskiego sanepidu. Została skierowana na nasz oddział, po czym zaobserwowano, że objawy niekoniecznie potwierdzają wystąpienie tego wirusa, jednakże został pobrany materiał biologiczny do badań w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie. Oczywiście wyniki nie potwierdziły występowania tego wirusa.
Jak dotychczas nie odnotowano w Polsce zakażeń koranowirusem.
MaT / SzyMon
Fot. archiwum