Futsaliści AZS-u UMCS Lublin w 1/16 finału Pucharu Polski podejmą Gwiazdę Ruda Śląska.
Choć rywal jest zespołem ekstraklasowym, to w tej konfrontacji pierwszoligowe „Dziki” wcale nie stoją na straconej pozycji. Po awansie do elity Gwiazda boleśnie przekonała się o różnicy poziomów między najlepszą ligą w kraju, a jej zapleczem. Śląski zespół zajmuje ostatnie miejsce w rozgrywkach mając w dorobku zaledwie 8 punktów.
Kłopot w tym, że lubelscy akademicy również w ostatnich ligowych meczach nie spisywali się najlepiej. Po znakomitej pierwszej części sezonu w styczniu drużynę dopadł kryzys. Podopieczni trenera Konrada Tarkowskiego choć najpierw wysoko pokonali AZS Wrocław, to w kolejnych trzech spotkaniach zdobyli tylko 1 punkt.
Pucharowy mecz dla obu ekip wydaje się więc dobrą okazją na przełamanie. Tym ciekawiej powinno być w hali Globus, gdzie pierwszy gwizdek wybrzmi o 14.00.
JK / SzyMon
Fot.