Wyjątkowa akcja charytatywna trwa w Białej Podlaskiej. W punkcie gastronomicznym przy ulicy Jana III Sobieskiego sprzedawane są między innymi kebaby i hot-dogi, a dochód z ich sprzedaży przeznaczony będzie na leczenie 3,5-letniego Szymonka Kulawczuka. Pieniądze – zamiast do kasy – zbierane są do puszki Caritas. Na taki pomysł akcji wpadł współwłaściciel lokalu Ireneusz Olesiejuk.
Chętnych nie brakuje. – Przyszliśmy tutaj specjalnie po to, by pomóc choremu chłopcu. Rzadko zdarza się, by ktoś na cel charytatywny przeznaczał cały swój dochód. Jadamy tu często, ale kiedy dowiedzieliśmy się o tej akcji, to tym bardziej tutaj przyszliśmy na obiad. To smaczny sposób pomagania. Każda forma wspierania dziecka jest słuszna. Trzeba pomagać!
– Akcja przebiega sprawnie, jest bardzo duży ruch. Ludzie przyjeżdżają z całej Białej. Wspierają nas i Szymonka. Kolejka nie znika. Jedzenie zamawiają zakłady pracy. Są kebaby, hot-dogi, hamburgery, zapiekanki, zestawy rodzinne – sprzedajemy wszystko. Ludzie wrzucają więcej niż wynosi rachunek. Z całego serca dziękuję wszystkim! – podkreśla Ireneusz Olesiejuk, współwłaściciel punktu gastronomicznego. – W mediach społecznościowych przeczytałem informację o tym, że mały chłopiec potrzebuje pomocy. Nie czekałem długo. Decyzję o wsparciu podjąłem bez zastanowienia.
– Mój syn urodził się z wadą genetyczną. To hemimelia kości strzałkowych. Zbieramy pieniądze na operację. W tej chwili brakuje nam połowy kwoty – wyjaśnia Małgorzata Kulawczuk, mama Szymonka. – Chłopiec chodzi na swoich nóżkach, ale to sprawia mu ból. Operacja, która nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia, przeprowadzona byłaby w Warszawie. Lekarz obiecał, że w jednym czasie wykona zabieg na dwóch nogach. Musimy zrobić wszystko, co jest w naszej mocy, by doszło do tej operacji. Bardzo dziękuję panu Irkowi za inicjatywę i bezinteresowną pomoc. Los małego chłopca nie jest mu obojętny.
Akcja charytatywna odbywa się w lokalu gastronomicznym przy ulicy Jana III Sobieskiego 72 i potrwa do godziny 21.00.
Datki przekazane będą na subkonto Szymonka, które zostało utworzone przez Caritas Diecezji Siedleckiej.
MaT / opr. MatA
Fot. Małgorzata Tymicka