Ciężarówkę z cofniętym o prawie 200 tysięcy kilometrów licznikiem zatrzymali zamojscy policjanci. 44-letni kierowca tłumaczyły, że jedynie użytkuje pojazd. Z różnicy kilometrów będzie się więc tłumaczył właściciel ciężarówki.
Policjanci z Zamościa zatrzymali również kobietę, która jechała samochodem osobowym z włączonymi światłami postojowymi. Podczas kontroli okazało się, że auto ma cofnięty licznik o blisko 90 tysięcy kilometrów. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że pożyczyła samochód od krewnego. To mieszkaniec gminy Skierbieszów – jako właściciel pojazdu będzie musiał się tłumaczyć z ujawnione rozbieżności.
Za ingerencję we wskazania licznika grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
MaTo / SzyMon
Fot. pixabay.com