Kupując kebaby czy hot dogi, bialczanie będą mogli wesprzeć finansowo chorego 3,5 letniego Szymonka. Na taki pomysł akcji charytatywnej wpadł właściciel jednego z punktów gastronomicznych w Białej Podlaskiej. W środę dochód ze sprzedaży wszystkich swoich produktów przeznaczy na leczenie chłopca.

Szymon Kulawczuk z miejscowości Przegaliny Duże koło Komarówki Podlaskiej cierpi na genetyczną chorobę kończyn, która uniemożliwia mu poruszanie się. Jedynym ratunkiem dla dziecka jest kosztowna operacja.

Hot dogi, kebaby oraz napoje, z których dochód będzie przeznaczony na leczenie chłopca, będzie można kupić w najbliższą środę w punkcie przy ulicy Jana III Sobieskiego 72 w godzinach od 9.00 do 21.00. Pieniądze, zamiast do kasy, będą zbierane do puszki Caritas. Datki przekazane będą na subkonto Szymonka, które zostało utworzone przez Caritas Diecezji Siedleckiej.

Małemu Szymonowi można pomóc także za pomocą zbiórki na: siepomaga.pl/pomagamy–szymonkowi, a także za pośrednictwem portalu Caritas Polska uratujecie.pl/potrzebujacy/Szymek.

MaT / opr. ToMa

Fot. siepomaga.pl