Policja szuka sprawców kradzieży w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Rykach. Straty zostały wstępnie oszacowane na 15 tysięcy złotych.
– Skradziona została część wotów dziękczynnych. Były to głównie drobne pierścionki i obrączki – mówi proboszcz parafii ksiądz kanonik Stanisław Chodźko.
Jako pierwsze kradzież dostrzegły parafianki, które w piątek przedpołudniem sprzątały kościół. Kobiety zobaczyły, że w gablotach brakuje części darów dziękczynnych. – Nie wiemy dokładnie, kiedy doszło do kradzieży, próbujemy to ustalić na podstawie zdjęć robionych w kościele, na których widać wota – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rykach podinspektor Robert Wąsik.
– Nie mamy monitoringu, ale gabloty z wotami znajdowały się w prezbiterium, które objęte jest alarmem. Nie wiemy, jak sprawcy sobie z nim poradzili – dodaje proboszcz Chodźko.
Nieznana jest dokładna lista skradzionych obiektów, bo wota nie były katalogowane. Gabloty były zamknięte na klucz, ale złodzieje poradzili sobie z zamkami.
MaK / opr. ToMa
Fot. wikipedia.org