Mieszkańcy osiedla Rejowiecka w Chełmie skarżą się na firmę Dogmost. Jej ciężarówki przewożą beton. Codziennie przejeżdżają osiedlowymi uliczkami niszcząc w ten sposób ich wyremontowane niedawno nawierzchnie.
– To koszmar – mówią mieszkańcy osiedla. – Ulica jest rozjeżdżona, kostka brukowa przy przystankach autobusowych zniszczona, narażone są też studzienki. Osiedlowe uliczki nie są przystosowane do tego, by jeździł po nich ciężki sprzęt.
Przedsiębiorstwo, które ma filię przy ul. Ceramicznej, chce w tym miejscu wybudować także wytwórnię mas bitumicznych. To również niepokoi mieszkańców, którzy uważają, że produkcji asfaltu będzie towarzyszył nieprzyjemny zapach i zanieczyszczenia.
– Czym więcej maszyn, tym więcej jest spalin – alarmują. – Organizowaliśmy już kilka protestów w sprawie wytwórni masy bitumicznej, która jest bardzo szkodliwa dla zdrowia. Zebraliśmy 1000 podpisów. Nadal nie wiemy, czy powstanie tu wytwórnia asfaltu.
Na posiedzenie Komisji Porządku Publicznego i Inwentaryzacji Mienia Komunalnego w Urzędzie Miasta Chełm trafiły dwa dokumenty. – Złożyłam już dwa pisma, które dotyczą firmy Drogmost. Opisałam w nich już istniejącą sytuację, jaka jest związana z wytwórnią betonu. Duże samochody rozjeżdżają osiedlowe ulice. Zaapelowałam też o podjęcie stosownych działań na przeniesienie planowanej firmy w inne miejsce, do dzielnicy przemysłowej – wyjaśnia Danuta Dąbska, przewodnicząca Rady Osiedla Rejowiecka. – W tej lokalizacji z jednej strony mamy ogródki działkowe, z drugiej nasze kąpielisko Glinianki, z którego dzieci korzystają całe lato. Z następnej strony są bloki komunalne, w których mieszka bardzo dużo ludzi. Tu też jest szpital i przychodnia rehabilitacyjna.
– Firma Drogmost wystąpiła o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą „wytwórnia mas bitumicznych”. Organy opiniujące stwierdziły potrzebę przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla tego przedsięwzięcia – tłumaczy Marzena Kozaczuk, dyrektor Departamentu Komunalnego Urzędu Miasta Chełm. – Ponadto Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny negatywnie zaopiniował środowiskowe uwarunkowania. Natomiast Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Lublinie stwierdził, że raport pod wieloma względami nie spełnia wymogów obowiązujących przepisów prawa i wezwał do uzupełnienia tego opracowania. Uzyskanie przez przedsiębiorcę decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach jest pierwszym etapem w całym procesie inwestycyjnym o ewentualną budowę wytwórni mas bitumicznych.
Mimo wielokrotnych prób z przedsiębiorcą nie udało nam się skontaktować.
Jak informują urzędnicy: kolejnym etapem inwestycyjnym Drogmostu będzie przedłożenie wniosku o uzyskanie pozwolenia na budowę. Sama decyzja środowiskowa nie upoważnia do uruchomienia zakładu. W najbliższym czasie do sprawy ma się również odnieść prezydent miasta Jakub Banaszek.
RyK / opr. MatA
Fot. pixabay.com