Port Lotniczy Lublin ma być bardziej przyjazny dla osób niepełnosprawnych. Nie chodzi jedynie o pasażerów, ale także potencjalnych pracowników. Wynika to z podpisanego dzisiaj (21.02.) porozumienia między dyrekcją lotniska i Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Osoby niepełnosprawne były już pracownikami lubelskiego lotniska. Współpracę z nimi zakończono – jak tłumaczą władze Portu – z przyczyn formalnych.
Jest jednak nadzieja, że osoby z niepełnosprawnością zostaną zatrudnione ponownie. Zwłaszcza, że doskonale sprawdzali się w pracy- mówi w rozmowie prezes Zarządu Portu Lotniczego Lublin, Krzysztof Wójtowicz. – Wśród naszych kolegów i koleżanek mieliśmy 12 osób niepełnosprawnych. Pracowały one na monitoringu. Liczba ta stanowiła ponad 6% ogólnego zatrudnienia w Porcie. Niestety z powodu formalnych przesłanek, nie do końca korzystnych dla lotnisk, musieliśmy z tego zrezygnować. Bardzo liczę na to, że dzisiejsze porozumienie pozwoli na poprawienie regulacji formalnych, żeby wszystkie lotniska mogły zatrudniać osoby z niepełnosprawnością.
– Cieszymy się, że prezes Portu Lotniczego Lublin jest otwarty na rozmowy o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Dla wielu z nich praca to coś, co stanowi najlepszą rehabilitację; przywraca sens życia, daje możliwość bycia aktywnym, przydatnym dla społeczeństwa. Wiele osób niepełnosprawnych ma naprawdę bardzo wysokie kompetencje – mówi Krzysztof Michałkiewicz, prezes Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Czy porozumienie otwiera drogę do tego, żeby osoby niepełnosprawne wróciły do pracy na lubelskim lotnisku? – Mam taką nadzieję. To długi proces. Nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Ale jeśli nie będziemy nic robić w tym kierunku, taka sytuacja na pewno nie zaistnieje. Już od dłuższego czasu jesteśmy w kontakcie z PFRON i w tym kierunku staram się ukierunkować nasze relacje – stwierdza Krzysztof Wójtowicz.
– Zatrudnienie osób niepełnosprawnych jest z korzyścią nie tylko dla Portu Lotniczego Lublin, ale i dla tych ludzi. Dzięki temu mają, po co wyjść z domu, czują się naprawdę potrzebni. Są naprawdę zaangażowani w to, co robią i wykonują bardzo dobrą robotę – dodaje Wójtowicz.
– Cieszę się, że zarząd Portu Lotniczego Lublin przykłada ogromną wagę, by być dostępnym dla pasażerów niepełnosprawnych. Nie zmienia to faktu, że chcemy na bieżąco szkolić personel lotniska, aby rozumiał niepełnosprawność, ale też, żeby zdawał sobie sprawę z możliwości, jakie daje współczesny świat dla czynienia dla takich osób podróży bardziej przyjazną i komfortową – tłumaczy Krzysztof Michałkiewicz.
Podpisane porozumienie zakłada m.in. szkolenie pracowników lotniska, w tym naukę języka migowego. W ramach porozumienia Port Lotniczy Lublin udostępni także swoją przestrzeń do działań promocyjnych na rzecz osób niepełnosprawnych.
Lotnisko już dysponuje wózkami do przejazdu przez bramkę kontroli dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej, a także specjalnym pojazdem, który umożliwia transport na pokład samolotu.
To trzecie porozumienie zawarte przez PFRON z instytucją lotniczą. Dotychczas podobne dokumenty podpisane zostały z Przedsiębiorstwem Państwowym „Porty Lotnicze” i Międzynarodowym Portem Lotniczym im. Jana Pawła II Kraków-Balice.
Na terenie lotniska została otwarta wystawa prac osób niepełnosprawnych pod hasłem „Podróż moich marzeń”. Są to prace w Ogólnopolskim Konkursie Plastycznych „Sztuka Osób Niepełnosprawnych”. Ekspozycję można oglądać w strefie odlotu lubelskiego lotniska.
RMaj / opr. ToMa