Rodzina zamordowanego żołnierza AK nie dostanie pieniędzy na pomnik

pm pogoda002

Rodzina zamordowanego przez UB żołnierza Armii Krajowej nie otrzyma pół miliona złotych na budowę pomnika. Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji.

Wyrok ogłosił sędzia Mariusz Młoczkowski. – Po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2020 roku sprawy z wniosku Aleksandra Pogody, Stanisława Pogody i Janiny Czermińskiej o pokrycie w całości kosztów symbolicznego upamiętnienia niesłusznie represjonowanego ojca wnioskodawców – Bolesława Pogody – poprzez pozbawienie go życia, z powodu apelacji wniesionej przez pełnomocników wnioskodawców od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 18 października 2019 roku:
– po pierwsze – zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
– po drugie – wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Dlaczego taki wyrok? Chodzi o artykuł 9 ustawy z 23 lutego 1991 roku, gdzie jest m.in. napisane, że sąd może zarządzić pokrycie w całości lub w części kosztów symbolicznego upamiętnienia osoby niesłusznie represjonowanej. – Kluczowe jest słowo „symbolicznie” – mówi sędzia Młoczkowski. – Sąd okręgowy – trafnie zresztą – uważa w pierwszej kolejności, że upamiętnienie osoby represjonowanej ma mieć charakter symboliczny. Słownik języka polskiego w tym zakresie nie pozostawia najmniejszej wątpliwości, że słowo to oznacza rzecz będącą symbolem lub jego dotyczącą, ale także mający niewielką wartość materialną.

Wnioskodawcy chcieli na ten cel uzyskać pół miliona złotych. Co więcej – nie przedstawili żadnego kosztorysu. – Pomijając sam cel, który nie budzi wątpliwości – jest nieskonkretyzowany w aspekcie kształtu pomnika, formy i przede wszystkim kosztów tejże idei, a przecież muszą one podlegać ocenie sądu, także w aspekcie odbioru społecznego, bo są to publiczne środki Skarbu Państwa – dodaje sędzia.

Prokurator Ireneusz Kuna zgadza się z wyrokiem sądu. – W mojej ocenie jest on słuszny. W pełni podzielam argumenty przedstawione przez sędziego sprawozdawcę. Uważam, że w tej konkretnej sprawie wnioskodawcy nie dali sądom szansy na to, aby ich roszczenie zostało zaspokojone choćby w tej symbolicznej części. Było ono niedookreślone i tylko z tego względu wyrok jest dla nich niekorzystny. Mogło być inaczej. Należało jednak wykazać faktyczne koszty budowy takiego pomnika. Jeżeli byłyby one symboliczne – tak jak wymaga tego ustawa – a nie w kwocie 500 tysięcy złotych, to jestem przekonany, że takie roszczenie zostałoby uwzględnione i zasądzone na rzecz wnioskodawców – wyjaśnia. – Nie przedstawili żadnego dokumentu, który mógłby wskazać na to, jaki w przybliżeniu byłby koszt takiego upamiętnienia – dodaje prokurator Kuna. – Gdyby był choćby szczątkowy kosztorys, nie mam wątpliwości, że przyłączyłbym się do wniosku o zasądzenie symbolicznych kilku lub kilkunastu tysięcy złotych tak jak zasądzały sądy w podobnych przypadkach w innych znanych mi sprawach.

Wyrok jest prawomocny. Wnioskodawcom pozostaje jedynie jego kasacja przez Sąd Najwyższy. Czy zdecydują się na ten nadzwyczajny środek? Nie wiadomo. Na sali nie było nikogo z wnioskodawców. Osoba ich reprezentująca wyszła zaraz po ogłoszeniu wyroku, nie czekając na uzasadnienie.

Bolesław Pogoda należał do oddziału Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. W 1945 roku został zatrzymany i osadzony w posterunku Milicji Obywatelskiej w Chodlu. Dwa tygodnie później jego ciało oraz zwłoki dwóch innych partyzantów znaleziono na terenie pobliskiej cegielni. Żołnierze zostali zastrzeleni. 

MaK / JZoń (opr. DySzcz / MatA)

ZOBACZ ZDJĘCIA: Ogłoszenie wyroku ws. 500 tys zł na budowę pomnika upamiętniającego żołnierzy AK, Lublin, 20.02.2020, fot. Piotr Michalski

Exit mobile version